Ryszard Bober [wideo]

2019-10-29
Ryszard Bober/fot. Archiwum

Ryszard Bober/fot. Archiwum

PR PiK - Rozmowa Dnia - Ryszard Bober

Gościem "Rozmowy dnia" był Ryszard Bober, senator PSL. Polityk skomentował protesty wyborcze, które dotyczą także jego wyboru do izby wyższej, odniósł się do szans Władysława Kosiniaka-Kamysza jako ewentualnego kandydata na prezydenta oraz przedstawił plany własnej pracy w Senacie.

Marcin Kupczyk: Pan jest po raz pierwszy w Parlamencie. Jakie wrażenia?

Ryszard Bober: Rzeczywiście po raz pierwszy jestem w Parlamencie, natomiast mam ponad 30-letnie doświadczenie w pracy społecznej, na rzecz środowiska województwa kujawsko-pomorskiego. Pełniłem różne funkcje w samorządach – od samorządu gminnego, poprzez samorząd powiatowy, a od 15 lat – samorząd województwa. Od 2015 roku jestem przewodniczącym sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego.


Studia na wydziale rolniczym na ART w Olsztynie, własne wielkoobszarowe gospodarstwo we wsi Jabłonowo-Zamek. W wyborach do Senatu poparł Pana cały opozycyjny pakt senacki – jak to zostało nazwane przed wyborami – czyli Koalicja Obywatelska, PSL i SLD. Możemy w tym przypadku powiedzieć, że pakt senacki zadziałał?

– W tym województwie porozumieliśmy się, aby w danym okręgu wyborczym – a w województwie mamy pięć takich okręgów – z tych ugrupowań i opozycji był jeden kandydat. O pewnych sprawach rozmawialiśmy już rok wcześniej, kiedy mój wynik w wyborach do sejmiku województwa z tego okręgu pokazywał, że mam realne szanse, aby skutecznie kandydować do Senatu i zostać wybranym.

Jak Pan uważa, czy pakt senacki utrzyma się nadal?

– Jestem przekonany, że tak, bo pokazał skuteczność tego typu działań. Tylko w ten sposób można konkurować skutecznie z partią, która w tej chwili sprawuje władzę – z Prawem i Sprawiedliwością.



Jeśli chodzi o PiS – Pan uzyskał 52619, czyli 39,26 procent głosów, a Pana konkurent w okręgu, dotychczasowy senator PiS Andrzej Mioduszewski – 50168, czyli 37,43 proc. głosów. To mniej niż 2 proc. różnicy między Panami. PiS w związku z tym domaga się ponownego przeliczenia oddanych głosów w tym okręgu, złożyło w tej sprawie protest do Sądu Najwyższego. Partia rządząca wskazuje, że oddano tutaj 2844 głosy nieważne, czyli więcej niż wynosi różnica między kandydatami i to jest niepokojące zdaniem Prawa i Sprawiedliwości. „To przewidziane narzędzie demokracji” – tak Andrzej Mioduszewski skomentował protest wyborczy, złożony przez jego partię. „Nie widzę w tym nic dziwnego, że chcemy sprawdzić” – mówił jakiś czas temu w Polskim Radiu PiK. Co Pan na to?

– Myślę, że różnica nie jest aż tak mała, natomiast ilość głosów nieważnych w tych wyborach była bardzo mała. Chcę przypomnieć, że w wyborach do sejmiku było prawie 10 tys. głosów nieważnych. W tej chwili pustych kart wrzuconych do urn i policzonych przez komisje wyborcze było 2043 i niecałe 800 z zaznaczeniem dwóch lub więcej kandydatów, czyli są to głosy formalnie nieważne.

Jeżeli podważamy wiarygodność komisji wyborczych – a w każdej komisji każda partia miała swoich przedstawicieli – jeżeli mówimy, że te komisje źle policzyły głosy do Senatu, to dlaczego uznajemy głosy do Sejmu, liczone przez te same osoby? Nikt z członków komisji nie wniósł jakichkolwiek zastrzeżeń w protokołach. Mężowie zaufania, którzy nie we wszystkich komisjach wyborczych brali udział w liczeniu głosów, również nie wnieśli żadnych zastrzeżeń co do procedury obliczeń. W związku z tym uważam, że trzeba umieć przegrywać i popatrzeć realnie na to, co się zadziało. Sama chęć sprawdzenia nie stanowi żadnych przesłanek formalno-prawnych, aby rzeczywiście Sąd Najwyższy mógł się nad tym wnioskiem pochylić. Uważam, że byłaby to obraza nie tylko dla członków komisji, ale również dla tych wszystkich, którzy na mnie głosowali. (...)




Zobacz także

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

Jerzy Kanclerz

Jerzy Kanclerz

Elżbieta Wtorkowska

Elżbieta Wtorkowska

Michał Zaleski

Michał Zaleski

Paweł Gulewski

Paweł Gulewski

Maciej Eckardt

Maciej Eckardt

Jarosław Wojtas

Jarosław Wojtas

Jakub Kościerzyński

Jakub Kościerzyński

Anna Gembicka

Anna Gembicka

Sebastian Gawronek

Sebastian Gawronek

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę