Prof. Janusz Golinowski

2019-05-21
Prof. Janusz Golinowski/fot. Archiwum

Prof. Janusz Golinowski/fot. Archiwum

Rozmowa Dnia z prof. Januszem Golinowskim

Gościem Rozmowy Dnia był prof. Janusz Golinowski, politolog z UKW w Bydgoszczy. Temat rozmowy to dotychczasowy przebieg kampanii wyborczej, najnowsze sondaże i możliwy rozwój sytuacji po eurowyborach.

Michał Jędryka : Sondaże do Parlamentu Europejskiego w zasadzie wykazują niewielkie zmiany w trakcie kampanii wyborczej. Ostatni sondaż Estymator wskazuje, że gdyby wybory do PE odbyły się w połowie maja, Prawo i Sprawiedliwość mogłoby liczyć na 40,3 proc. głosów, Koalicja Europejska 38,5 proc. głosów, trzecie miejsce zajęłaby Wiosna Roberta Biedronia z 7,6 proc.. Próg wyborczy przekroczyłby jeszcze Kukiz' 15 z 5,1 proc. Panie profesorze, czy te sondaże są pana zdaniem wiarygodne, i czy można według nich prognozować wynik wyborów.

Prof. Janusz Golinowski : Jestem sceptyczny wobec sondaży. One pokazują pewien trend, który się utrzymuje, nie zmienia się. Czasami bywa tak, że sondaże z dwóch różnych agencji sondażowych wykluczają się, i to jednego dnia. Wyniki z jednej pracowni dają więcej Koalicji Europejskiej, z drugiej obecnej koalicji rządzącej. Dlatego ja bym się tak mocno nie przejmował procentowymi zmiennymi. Natomiast zwracam uwagę na dłuższy trend, i on jest porównywalny w przeciągu ostatniego tygodnia. Na porównywalnym poziomie z jednej strony mamy Koalicję Europejską, z drugiej koalicję rządzącą prawicową. Dalej są te mniejsze ugrupowania typu Wiosna, Kukiz' 15. Od czasu do czasu pojawia się także w sondażach liczenie Konfederacji. Myślę, że jest to efekt dość kontrowersyjnych spraw, które się ostatnio wokół Polski dzieją, np. jest temat podchwycony przez Konfederację: roszczenia żydowskie, które są kwestionowane przez Polskę. To daje paliwo Konfederacji, która chce być coraz bardziej widoczna. Co zauważa się jeszcze w dyskursie publicznym: z jednej strony, dość niewygodną partią jest Wiosna Roberta Biedronia dla Koalicji Europejskiej, z drugiej strony dla koalicji rządzącej niewygodna jest Konfederacja. W jednym i w drugim przypadku mamy do czynienia z odbieraniem głosów, stąd mam wrażenie, że główne dwa obozy radykalizują swoje nastawienie w ostatnich dniach przed wyborami.

Ale gdyby policzyć głosy z sondażów, uwzględniając procenty, które przypadają na Wiosnę i na Konfederację, czy nie jest czasem tak, że w Polsce głosy na lewice i prawicę rozkładają się po połowie?

W pewnym sensie tak, ale ja bym wskazał jednak na tę opcję prawicową, patrząc na to, co się dzieje na zewnątrz. Wizyty, z jednej strony Fransa Timmermansa, z drugiej strony zapowiadana w mediach wizyta Manfreda Webera z Europejskiej Partii Ludowej, wyraźnie wskazują na chęć poprawiania notowań partii liberalno - lewicowych. Nie wiem jaki to przyniesie skutek, niemniej, podziały są bardzo widoczne. Mnie zaskoczył wynik w Wielkiej Brytanii partii Brexit Nigela Farage'a. Okazuje się, że ta partia wygrywa w wyborach do Parlamentu Europejskiego, co świadczy o bardzo głębokim zamieszaniu w przeddzień wyborów do Parlamentu Europejskiego. Myślę że społeczeństwa europejskie, nie tylko polskie, dość mocno się pogubiły, dlatego też, stawianie jednoznacznych wyborczych typów jest nie do końca uprawnione. Na kilka dni przed wyborami obserwujemy po za tym działania na rzecz mobilizacji, bardzo emocjonalnej mobilizacji, a ona, jak wiadomo, będzie nawiązywała do wzrastającego radykalizmu, często sięgając po inwektywy. Społeczeństwo jest bardzo mocno spolaryzowane. Polska nie jest w tej materii odosobnionym przypadkiem.

Panie profesorze zwrócił pan uwagę na szerszy kontekst Europejski. Wielka Brytania - tam mamy Brexit. We Francji trwa protest żółtych kamizelek. Dosyć spokojnie jest jeszcze w Niemczech. Czy to wszystko zapowiada jakiś przełom w Europie?

Niewątpliwie tak. Społeczeństwo europejskie odrzuciły pewną narrację, która dotychczas obowiązywała. Pan Tusk przyjeżdża do Polski z pewnym przekazem, nie dostrzegając u siebie winy, pewnej postawy, która spowodowała, że kraje - mówię o Donaldzie Tusku, jako o szefie Rady Europejskiej - więc te kraje stanęły wobec perspektywy kontestowanie istniejącego status quo. Kiedyś już wspominałem, że Europa wyraźnie skręca w prawo. To widać w przypadku Włoch, Francji, Wielkiej Brytanii, która jest jedną nogą już poza Unią Europejską, co sygnalizuje konieczność rewolucji instytucjonalnych. Jest to moment, w którym rzeczywiście może wzrosnąć frekwencja. Bo na dobrą sprawę, oprócz takiego histerycznego wrzasku ze strony samych polityków, społeczeństwo, i myślę że politycy też, mają świadomość, że ta frekwencja nie będzie tak duża, jak to zwykle bywa w przypadku frekwencji do parlamentów narodowych, czy w wyborach prezydenckich. Ta frekwencja może się utrzymać na poziomie ponad 30 procent. Myślę tu o Polsce.

Zobacz także

Jan Krzysztof Ardanowski

Jan Krzysztof Ardanowski

Tomasz Błaszczyk

Tomasz Błaszczyk

Paweł Gulewski

Paweł Gulewski

Jan Rulewski

Jan Rulewski

Krystyna Watkowska

Krystyna Watkowska

Joanna Czerska-Thomas

Joanna Czerska-Thomas

Krzysztof Kukucki

Krzysztof Kukucki

Piotr Adamczak

Piotr Adamczak

Paweł Olszewski

Paweł Olszewski

Magdalena Nowak-Paralusz

Magdalena Nowak-Paralusz

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał i Maciej Wilkowski.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 15922126961070
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę